-Przecież to jest jakaś kpina! Brakuje tu jeszcze lotniska, może kolej wpiszemy? - grzmiał burmistrz Turku Romuald Antosik podczas czwartkowej (22 września) sesji rady miejskiej. Wszystko z powodu wniosków, które radni złożyli do przyszłorocznego budżetu, a które opiewają na kwotę blisko 56 milionów złotych.
Wnioski złożyło sześć osób, a rekordzistą był Karol Serafiński, który złożył wnioski na kwotę ponad 43,2 mln zł.
- Powiedziałbym „brawo!”, gdybyśmy te pieniądze mieli - stwierdził burmistrz, wyliczając, że budżet miasta to 140 mln rocznie, z czego zadania finansowane dotacjami to 45,5 mln zł, tyle samo jest wydatkowane na oświatę, 7,5 mln zł na gospodarowanie odpadami, na przeciwdziałanie alkoholizmowi wydawane jest 700 tys. zł, a pozostałe działy pochłaniają ponad 40 mln zł.
Burmistrz składanie wniosków na tak wysoką kwotę nazwał niewiedzą albo celowym, populistycznym działaniem.
- Gotów jestem każda te inwestycje wykonać, ale to wy znajdzie środki na to. Co mamy wpisać, aby te inwestycje wykonać? przecież to jest nierealne. Łatwo jest powiedzieć „bo ja złożyłem wniosek” - zwracał się do radnych.
Radny Dariusz Jasak wskazał, że uszczypliwości ze strony Romualda Antosika są niepotrzebne:
- To my mamy składać te wnioski czy nie składać? Z rozsądkiem to będziemy wybierać najpotrzebniejsze rzeczy - stwierdził.
Głos zabrał też rekordzista w złożonych wnioskach, Karol Serafiński.
- To, że ja złożyłem tyle wniosków, pokazuje jakie mamy potrzeby w mieście. To nie jest złe, że radny pokazuje inwestycje. Teraz pan wyśmiewa, a pan wyśmiewał, że złożyłem wniosek na progi zwalniające. To i tak ich pan nie zrobił. Jest też przyziemna sprawa jak utwardzenie drogi. Pan wyolbrzymia wszystko, żeby mnie po raz kolejny oczernić. Żaden mój wniosek z pana aprobatą się nie spotkał. Doskonale pan wie, że droga 3Z jest potrzebna - mówił radny serafiński.
Burmistrz stwierdził natomiast, że nie można mówić, że się myśli o całym mieście mając na względzie tylko swój okręg wyborczy.
- Ja spotykam się z krytyką, więc to wy decydujcie. Cel jest jeden, o charakterze politycznym, a nie społecznym, żeby coś wykonać dla mieszkańców miasta - podsumował Romuald Antosik.
narzekania na Burmistrza tylko pokazują jego siłę. To nie wy go wybraliście a inni ci którzy są zadowoleni z Burmistrza. Zazdrość, pycha i niemoc przez was przemawia.
Pisiorstwo od jasaka źle chyba zrozumiało przekaz stąd te nieprzychylne komentarze dla Burmistrza .jasak (celowo z małej litery )poinstruuj swoją wielodzietną rodzinę ,że nieładnie PiSać, gdy w Radzie miasta tylu swoich towarzyszy jest co pociągają za sznurki .Starsza pani już pewnie nie wie ,gdzie jest i za co bierze niemałe pieniądze od podatnika ale reszta?
Druga kadencja burmistrza Antosika i jak nic się nie działo, tak nic się nie dzieje, tylko słychać lament, że pieniędzy nie ma. Trzeba ruszyć cztery litery z krzesła i wziąć się do roboty. Wybraliśmy Pana na burmistrza to Pan działaj, a nie Pan lamentujesz!
Za to wy cudownego złotoustego wąsatego posła w pobliżu macie i jesteście na każde jego skinienie .Lotnisko już wam obiecał ?A tak poważnie : Jak wam się w mieście wieczorem podoba? Bo chodzą słuchy ,że gul wam skacze jak macie wydać 2 zł na parking w dzień .
Burmistrzu Antosik jestem rodowitym Turkowianinem i tak kiepskiego Burmistrza to ja nie pamiętam. Czy Pan naprawdę nie widzi że miasto Turek potrzebuje odrodzenia inwestycji konkretnych naprawdę Pan tego nie widzi?
Kwiatowa 24, 62-700 Turek
Telefon: 508 220 173
e-Mail:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.