Kolejne „NIE” dla wysokich opłat w turkowskiej bibliotece

Miejska Biblioteka Publiczna w Turku

Kolejny organ – tym razem Krajowa Rada Biblioteczna, negatywnie wypowiedziała się na temat opłaty, jaką Miejska Biblioteka Publiczna w Turku na początku roku ustaliła za kartę biblioteczną dla czytelników spoza miasta. Przypomnijmy, że wynosi ona 100 zł, czyli dziesięciokrotność opłaty dla mieszkańców.

Zaraz po wprowadzeniu kontrowersyjnych zapisów w regulaminie dyrektor Ewelina Derucka wyjaśniała, że Miejska Biblioteka Publiczna przede wszystkim obsługuje mieszkańców miasta Turek. Żeby móc obsługiwać pozostałe, zainteresowane osoby i prowadzić działalność na dotychczasowym poziomie, biorąc pod uwagę obniżkę dotacji wprowadzono takie opłaty, aby te osoby też mogły korzystać z czytelni. Dyrektor podkreślała wówczas, że sprawa została zatwierdzona w porozumieniu z Urzędem Miejskim. Kilka tygodni później takie rozwiązanie negatywnie oceniła Wojewódzka Biblioteka Publiczna i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu, podkreślając, że nastąpił ewidentny uszczerbek dla działalności bibliotecznej, w związku z zarządzeniem wprowadzającym nowy regulamin warunków korzystania z usług biblioteki oraz nowy cennik. Zostały złamane przepisy ustawy o bibliotekach, która dobitnie mówi o tym, że prawo do korzystania z bibliotek ma charakter powszechny, a biblioteki są ogólnie dostępne i świadczą bezpłatne usługi. Pełny artykuł na ten temat dostępny jest TUTAJ

W podobnym tonie wypowiedziała się również Krajowa Rada Biblioteczna, do zadań której należy opiniowanie aktów prawnych dotyczących bibliotek, koordynowanie ogólnokrajowych przedsięwzięć bibliotecznych, stymulowanie rozwoju najważniejszych kierunków polskiego bibliotekarstwa, a także opiniowanie działań i inicjatyw istotnych dla rozwoju bibliotek oraz okresowa ocena działalności bibliotek i skuteczności polityki bibliotecznej.

Stojący na jej czele dr Tomasz Makowski podkreśla, że rada wyraża zaniepokojenie sytuacją w turkowskiej bibliotece. Zgodnie z regulacjami zawartymi w ustawie o bibliotekach z dnia 27 czerwca 1997 roku prawo do korzystania z bibliotek ma charakter powszechny na zasadach ogólnych określonych w ustawie. Opłaty nałożone na czytelników Miejskiej Biblioteki Publicznej stoją w sprzeczności z zasadą powszechnego i równego dostępu do usług bibliotecznych wyrażonego w art. 3 ust. 2 ustawy o bibliotekach. Usługi bibliotek, których organizatorami są m.in. jednostki samorządu terytorialnego zgodnie z art. 14 ust 1 ustawy o bibliotekach są ogólnie dostępne i bezpłatne z zastrzeżeniem wyrażonym w ust 2. wspomnianego artykułu, który enumeratywnie wylicza przypadki pobierania opłat za usługi świadczone przez biblioteki . Jest to katalog zamknięty, zawierający możliwość pobierania opłat za usługi informacyjne, bibliograficzne, reprograficzne, wypożyczenia międzybiblioteczne, wypożyczenia materiałów audiowizualnych, w formie kaucji za wypożyczone materiały biblioteczne oraz opłat za niezwrócenie w terminie wypożyczonych materiałów bibliotecznych, a także za uszkodzenie zniszczenie lub niezwrócenie materiałów bibliotecznych. Zatem, jak zaznacza dr Makowski, nie zostały wymienione w ustawie opłaty wpisowe związane z zapisywaniem się do bibliotek nowych czytelników.

- Wobec powyższego nie powinno budzić wątpliwości, że pobieranie tego rodzaju opłat przez biblioteki nie powinno mieć miejsca. Nie ma znaczenia, w tym kontekście , czy postanowienie w sprawie pobierania przez bibliotekę opłat wpisowych wprowadzone zostanie do regulaminu bibliotecznego. Postanowienia regulaminu bibliotecznego nie mogą być bowiem sprzeczne z mającymi wyższą rangę postanowieniami ustawowymi, czyli przepisami ustawy o bibliotekach – podsumowuje dr Tomasz Makowski, przewodniczący Krajowej Rady Bibliotecznej .

Służba zdrowia to priorytet. Historyczna dotacja d...
Mikołaj zawitał do Przedszkola Samorządowego nr 7

Podobne wpisy

 

Komentarze 7

Gość - Podatnik w sobota, 12 grudnia 2020 00:09

W czym problem każda gmina ma swoją bibliotekę i każda gmina wobec swoich mieszkańców realizuję swoje zadania. Jako podatnik Turku nie mam zamiaru fundować usług dla innej gminy. Mi się ta decyzja podoba przynajmniej a redakcja nadal ma zlecenie i musi odgrzewac stare kotlety nadal jest zlecenie i

W czym problem każda gmina ma swoją bibliotekę i każda gmina wobec swoich mieszkańców realizuję swoje zadania. Jako podatnik Turku nie mam zamiaru fundować usług dla innej gminy. Mi się ta decyzja podoba przynajmniej a redakcja nadal ma zlecenie i musi odgrzewac stare kotlety nadal jest zlecenie i
Gość - miękiszon z PiS w sobota, 12 grudnia 2020 10:31

No nic nie poradzisz .PiSowcy muszą odwracać uwagę od swoich nieudolnych rządów .Tylko czekać kiedy dowiemy się ,że żałosna straszenie vetem w UE przez Morawieckiego to też był pomysł Burmistrza Turku.Zobaczymy jak będzie z ceną śmieci .

No nic nie poradzisz .PiSowcy muszą odwracać uwagę od swoich nieudolnych rządów .Tylko czekać kiedy dowiemy się ,że żałosna straszenie vetem w UE przez Morawieckiego to też był pomysł Burmistrza Turku.Zobaczymy jak będzie z ceną śmieci .
Gość - Elwira w piątek, 11 grudnia 2020 22:27

Burmistrz doprowadził miasto do zapasci finansowej, i tu nie tylko chodzi o bibliotekę. Biedak pobieta pieniądze za wszystko co tylko przyjdzie mu do głowy, a mądrych pomysłów jak widać to mu nie brakuje.

Burmistrz doprowadził miasto do zapasci finansowej, i tu nie tylko chodzi o bibliotekę. Biedak pobieta pieniądze za wszystko co tylko przyjdzie mu do głowy, a mądrych pomysłów jak widać to mu nie brakuje.
Gość - Ola w piątek, 11 grudnia 2020 20:04

To niebywałe, dyrektorka powinna podać się do dymisji i to natychmiast. To hańba i wstyd dla miasta

To niebywałe, dyrektorka powinna podać się do dymisji i to natychmiast. To hańba i wstyd dla miasta
Gość - TAXI w poniedziałek, 14 grudnia 2020 08:13

Tak? A dla mnie ta dyrektorka jest super. Biblioteka ma ciekawe książki, robią w covidzie wydarzenia online. Co don tematu opłat to bardzo dobrze. Niby dlaczego biblioteka utrzymywana z pieniędzy mieszkańców Turku ma być hojna dla tych, którzy się do jej działania nie dokładają. Co innego, gdyby jakiś wójt dofinansował działanie biblioteki, to mieszkańcy tej gminy mogliby korzystać na zasadach tak jak turkowianie. A tak to niby co, mieszkańcy innych gmin tylko doją z miasta, a wielu z nich się stąd wyprowadziło. Wyprowadzili się, to do gminnej biblipoteki niech chodzą, a nie do miejskiej. Tam jest ich miejsce.

Tak? A dla mnie ta dyrektorka jest super. Biblioteka ma ciekawe książki, robią w covidzie wydarzenia online. Co don tematu opłat to bardzo dobrze. Niby dlaczego biblioteka utrzymywana z pieniędzy mieszkańców Turku ma być hojna dla tych, którzy się do jej działania nie dokładają. Co innego, gdyby jakiś wójt dofinansował działanie biblioteki, to mieszkańcy tej gminy mogliby korzystać na zasadach tak jak turkowianie. A tak to niby co, mieszkańcy innych gmin tylko doją z miasta, a wielu z nich się stąd wyprowadziło. Wyprowadzili się, to do gminnej biblipoteki niech chodzą, a nie do miejskiej. Tam jest ich miejsce.
Gość - Tadeo w piątek, 11 grudnia 2020 20:54

Jak się zmieni burmistrz to i Pani Dyrektor się zmieni A tak można pisać apelowac i to nic nie da. A tak z drugiej strony kiedy Ty byłeś byłaś ostatni raz w bibliotece ?

Jak się zmieni burmistrz to i Pani Dyrektor się zmieni A tak można pisać apelowac i to nic nie da. A tak z drugiej strony kiedy Ty byłeś byłaś ostatni raz w bibliotece ?
Gość - Wiesław w piątek, 11 grudnia 2020 16:15

Krótko. Sprawą powinna zająć się prokuratura z urzędu.

Krótko. Sprawą powinna zająć się prokuratura z urzędu.
Gość
piątek, 29 marca 2024

Zdjęcie captcha

Redakcja:

Redaktor: Katarzyna Błaszczyk

Kwiatowa 24, 62-700 Turek
Telefon: 508 220 173
e-Mail:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.