Dotychczas dwie gminy w powiecie tureckim - Brudzew i Przykona - zdecydowały się na zawieszenie funduszu sołeckiego. Czy dołączy do nich samorząd gminy Dobra? Dodatkowe środki w budżecie gminy pozwoliłyby chociażby na montaż energooszczędnych lamp.
Drastyczny wzrost wydatków na energię elektryczną sprawił, że w gminie Przykona zaczęto szukać środków, aby wymienić wszystkie lampy na energooszczędne. To sprawiło, że zapadła decyzja o czasowym zawieszeniu funduszu sołeckiego i przeznaczeniu środków na całkowitą wymianę oświetlenia - z sodowego na ledowe. Ten sam temat przewinął się podczas wtorkowej (30 sierpnia) sesji rady miejskiej w Dobrej. Wobec rosnących cen energii konieczną wydaje się być wymiana oświetlenia drogowego na energooszczędne. To z kolei duże koszty.
- Na dziś nie jestem w stanie wysupłać pół miliona złotych, aby wymienić wszystkie lampy na ledowe - zaznaczył burmistrz Tadeusz Gebler.
Te 500 tyś. zł to kwota, jaką samorząd Dobrej przeznacza na fundusz sołecki - szansą byłaby zatem rezygnacja z wyodrębniania środków tak, jak zrobiły to wcześniej samorządy Brudzewa i Przykony. Podczas sesji radni podkreślili jednak, że fundusz sołecki pozwala na remonty świetlic wiejskich oraz organizację wielu wydarzeń sołeckich. Trudno zatem wyobrazić sobie konieczność rezygnacji z dodatkowych pieniędzy, którymi sołectwa mogą dowolnie gospodarować.
Z jednej strony zawieszając fundusz gminy mogą przeznaczyć środki na większe inwestycje. Druga strona medalu pokazuje, że fundusz sołecki daje swobodę w funkcjonowania sołectw i możliwość wydawania własnych środków. Niepewność ekonomiczna najbliższych miesięcy daje jednak podstawy do obaw, że budżety samorządów pomniejszone o część sołecką, mogą nie wystarczyć na realizację gminnych zadań.