- Stawiamy na połączenia kolejowe, aby mieszkańcy takich miejscowości jak Turek czy Konin mogli się w miarę szybko przemieszczać, co pomoże także biznesowi - mówił wiceminister aktywów państwowych Jan Kanthak podczas zorganizowanej w Turku konferencji Solidarnej Polski.
Wiceminister pojawił się w Turku na zaproszenie Roberta Popkowskiego - radnego Sejmiku Województwa Wielkopolskiego i przewodniczącego Solidarnej Polski w województwie. Okazją do tej wizyty było ogłoszenie listy połączeń, jakie znalazły się w programie Kolej+. Spośród pięciu projektów z Wielkopolski, które uzyskały rządową akceptację tylko ten dotyczący Turku zakłada budowę całkiem nowego połączenia.
- Chodzi o to, aby państwo polskie nie rozwijało się tak, jak za naszych poprzedników, kiedy to metropolie były mocno rozwijane, a zapominano o Polsce powiatowej. Chcemy prowadzić politykę zrównoważonego rozwoju w taki sposób, aby mieszkańcy gmin i powiatów mieli takie same możliwości rozwojowe jak mieszkańcy aglomeracji. Dlatego stawiamy właśnie na połączenia kolejowe - podkreślał Jan Kanthak.
Robert Pokowski również nie krył radości z pozytywnego dla Turku rozstrzygnięcia i dziękował ministrowi Ryszardowi Bartosikowi za aktywne wspieranie całego przedsięwzięcia.
- Były głosy przeciwne, ale z czasem okaże się, że jest to niezasadna krytyka, a samorządowcy są optymistycznie nastawieni - podsumował radny sejmiku.
Wiceminister pojawił się w Turku na zaproszenie Roberta Popkowskiego - radnego Sejmiku Województwa Wielkopolskiego i przewodniczącego Solidarnej Polski w województwie. Okazją do tej wizyty było ogłoszenie listy połączeń, jakie znalazły się w programie Kolej+. Spośród pięciu projektów z Wielkopolski, które uzyskały rządową akceptację tylko ten dotyczący Turku zakłada budowę całkiem nowego połączenia.
- Chodzi o to, aby państwo polskie nie rozwijało się tak, jak za naszych poprzedników, kiedy to metropolie były mocno rozwijane, a zapominano o Polsce powiatowej. Chcemy prowadzić politykę zrównoważonego rozwoju w taki sposób, aby mieszkańcy gmin i powiatów mieli takie same możliwości rozwojowe jak mieszkańcy aglomeracji. Dlatego stawiamy właśnie na połączenia kolejowe - podkreślał Jan Kanthak.
Robert Pokowski również nie krył radości z pozytywnego dla Turku rozstrzygnięcia i dziękował ministrowi Ryszardowi Bartosikowi za aktywne wspieranie całego przedsięwzięcia. - Były głosy przeciwne, ale z czasem okaże się, że jest to niezasadna krytyka, a samorządowcy są optymistycznie nastawieni - podsumował radny sejmiku.