Bez lukrowania, ale z faktami – w taki sposób dyrektor SP ZOZ w Turku Krzysztof Sobczak oraz starosta Dariusz Kałużny raz jeszcze przedstawili dane dotyczące sytuacji finansowej Turkowskiego szpitala.
Informacja o sytuacji finansowej za pierwsze półroczne 2019 roku pojawiły się podczas ostatniej sesji rady powiatu tureckiego TUTAJ. Aby obraz sytuacji finansowej był jak najbardziej rzetelny podczas konferencji z udziałem dyrektora Krzysztofa Sobczaka i starosty Dariusza Kałużnego po raz kolejny przedstawiono nie tylko dane finansowe, ale też odniesiono się do informacji pojawiających się w przestrzeni publicznej w ciągu ostatniego tygodnia, głównie ze strony lokalnych polityków Polskiego Stronnictwa Ludowego.
– Spotykamy się, ponieważ wszystkim nam są bliskie sprawy naszego szpitala, to co dzieje się obecnie. Chcemy przekazywać państwu kompletny, rzetelny, oparty na faktach zestaw informacji, co dzieje się w naszej placówce zdrowia – mówił Dariusz Kałużny.
Jedną z ważniejszych informacji było prezentowane przez dyrektora Sobczaka zestawienie danych finansowych z końca stycznia, kiedy obejmował on zarządzanie szpitalem, ze stanem obecnym. Na 31 stycznia zobowiązania ogółem wynosiły 16 443 288 zł, zaś na koniec lipca jest to kwota 17 584 172 zł. Co ciekawe zobowiązania wymagalne na 31 stycznia to kwota 2 899 855 zł, zaś najnowsze dane przedstawiają kwotę 1 713 096 zł. Krzysztof Sobczak odniósł się również do tego, jakoby radni mieliby nie otrzymywać wszystkich informacji o stanie szpitala.
– Słyszeliście państwo, wypowiedzi o tym, że informacje są nieprzekazywane bądź zatajane przed radnymi czy członkami rady społecznej. Z całą odpowiedzialnością chce oświadczyć, że informacje na temat szpitala są przekazywane comiesięcznie na komisji budżetowej i komisji zdrowia, gdzie są wyjaśniane wszystkie wątpliwości, również ta informacja dotycząca zadłużenia, która została przekazana, została wyjaśniona. Wynikała ona z przesunięcia płatności z NFZ – mówił dyrektor.
Podczas konferencji podkreślano, że zaległości szpitala to nie jest problem, który pojawił się w 2019 roku. To – zdaniem dyrektora Sobczaka – pokłosie m.in. niewykorzystania szansy, jaką stworzyły fundusze zewnętrzne z WRPO na lata 2014-2020. W zasięgu ręki była kwota 7,5 mln zł, a rządzący wówczas starosta z PSL i radna sejmiku wojewódzkiego – także z PSL, szansę tę , jak można było usłyszeć, zaprzepaścili. Te ogromne pieniądze na modernizację i doposażenie przepadły, ponieważ odrzucono wniosek na etapie oceny formalnej.
–Robimy wszystko, żeby ten szpital istniał. Ja nie wyobrażam sobie powiatu tureckiego bez szpitala powiatowego. W tym szpitalu leczą się wszyscy mieszkańcy, ze wszystkich gmin i nie tylko. Żeby nie było, że mamy tylko czarne chmury nad naszym szpitalem – mamy się czym pochwalić – wskazywał natomiast Dariusz Kałużny.
Jak można było usłyszeć SP ZOZ przystąpił do programu pilotażowego w zakresie posiłków dla młodych mam i kobiet w ciąży, w tym roku ogłoszono także przetarg na zakup kolejnej karetki. Zarówno dyrektor, jak i starosta podkreślali, że chcą wspierać szpital, aby jak najlepiej służył zabezpieczeniu potrzeb mieszkańców.
Bieda dogania biedę . Turek kto ostatni w kolejce 1. PKS 2. Elektrownia.3 Kopalnia .4 Szpital .
Czekamy na upadłość Urzędu Miasta i Starostwa i nastąpi koniec budżetówki . A długi będą spłacać my mieszkańcy.
Bieda dogania biedę . Turek kto ostatni w kolejce 1. PKS 2. Elektrownia.3 Kopalnia .4 Szpital .
Czekamy na upadłość Urzędu Miasta i Starostwa i nastąpi koniec budżetówki . A długi będą spłacać my mieszkańcy.
Czy aby przypadkiem PiS nie było w poprzedniej kadencji w koalicji rządzącej powiatem. A panowie Ryszard Bartosik w latach 2014-15 i obecny starosta Dariusz Kałużny w latach 2015-18 nie byli wicestarostami?. Jeżeli nie mieli na nic wpływu przy Seńca to za co brali kilka tysięcy miesięcznie pensji. Za to tylko, że byli?
Czy aby przypadkiem PiS nie było w poprzedniej kadencji w koalicji rządzącej powiatem. A panowie Ryszard Bartosik w latach 2014-15 i obecny starosta Dariusz Kałużny w latach 2015-18 nie byli wicestarostami?. Jeżeli nie mieli na nic wpływu przy Seńca to za co brali kilka tysięcy miesięcznie pensji. Za to tylko, że byli?
Kwiatowa 24, 62-700 Turek Telefon: 508 220 173 e-Mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Strona korzysta z plików Cookies do celów statystycznych, reklamowych. Zaakceptuj przyciskiem "OK" lub przeczytaj o celu używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce:
Polityka PrywatnościOK