Uwaga

Nie wybrano kategorii lub kategoria nie zawiera żadnej zawartości

„Nie stać powiatu na brak szpitala…”- czyli rozważania radnych na temat tomografu

Sesja Rady Miejskiej w Turku

Podczas wczorajszej (7 lutego) sesji Rady Miejskiej w Turku po raz kolejny poruszony został temat tomografu komputerowego w który zaopatrzony ma być turkowski szpital. Swoje wątpliwości w tej sprawie wyrazili głównie radni na co dzień związani ze służbą zdrowia. Odpowiedzi udzielali starostowie Dariusz Kałużny oraz Władysław Karski, którzy na spotkaniu pojawili się, by prosić o współpracę również na niwie służby zdrowia.

Od dłuższego czasu starosta Dariusz Kałużny wraz z wicestarostą Władysławem Karskim odwiedzają samorządy w celu przedstawienia obecnej sytuacji w powiecie tureckim oraz informując o sytuacji w SP ZOZ Turek. Kolejnym i niebezpiecznym zarazem przystankiem było miasto Turek, z którym współpraca nie należy do idealnej. Tematem przewodnim dyskusji był szpital, a samorządowcy pytali głównie o tomograf, który ma zostać nabyty przy pomocy gmin i miasta.

-Ile chciałby pan, aby miasto zainwestowało w tomograf? Czy posiadacie jakąś strategię na szpital, bo nie wiem czy ktoś orientuje się ilu dyrektorów od roku 1992 miał szpital. Było ich 16. Najdłużej dyrektorem był Bestwina- były to cztery lata. Pozostali dyrektorzy z reguły byli dwa lata, czasami trzy miesiące, czasami osiem miesięcy, pięć… Jest pytanie, czy jeśli my zainwestujemy w ten tomograf to będą pieniądze ludzi, którzy chcieliby z niego skorzystać. Czy nie okaże się, że ten tomograf to będą pieniądze wyrzucone w błoto?- pytała radna Ewa Groncik.

Radna przypomniała również, że w roku 2013 kiedy starostą był Zbigniew Bartosik, a wicestarostą Władysław Karski był pomysł, by szpital wydzierżawić na 20 lat. Pod wątpliwość poddała obecną sytuację SP ZOZ Turek.

-Co jeżeli okaże się, że ten szpital jest nierentowny, a tomograf komputerowy będzie zakupiony? I co z nim? Oddamy go w prywatne ręce?- pytała radna.

Jak powiedział starosta Dariusz Kałużny to, co dzieje się w szpitalu jest kontynuacją poprzednich działań. Oddziały są remontowane, a SP ZOZ unowocześniany.

-To jest podniesienie standardów szpitala, a jeśli te standardy będą podniesione też możemy rozmawiać o większym kontraktowaniu. Jeśli chodzi o strategię naprawy od około tygodnia pełniącym obowiązki jest Krzysztof Sobczak, a jeśli będzie w konkursie wybrana najlepsza kandydatura na dyrektora głównego to wówczas pierwsze posiedzenie zarządu będzie dotyczyło tylko spraw naszego szpitala i nowy dyrektor na pewno będzie miał czas na opracowanie programu naprawczego. Szpital ma potencjał i chcę, by się rozwijał. Ja nie wyobrażam sobie braku takiego urządzenia jak tomograf komputerowy- informował starosta.

Według Ewy Groncik odpowiedzi starosty nie odnosiły się do zadanych pytań. Potwierdziła również, że tomograf jest jak najbardziej konieczny. Radni chcieli jednak znać wszytkie szczegóły przedsięwzięcia.

-Wszystkie rzeczy zrobione za pana Gibaszka bez względu na to czy plan naprawczy był realizowany były widoczne. To wszystko my widzimy i z tego jesteśmy szczęśliwi i zadowoleni. Tomograf jest jak najbardziej konieczny, jak i dosprzętowienie całego SP ZOZ. Zadałam konkretne pytanie- mówiła radna.

Do powyższej wypowiedzi odniósł się wicestarosta Karski przytaczając konkretne dane i przedstawiając po krótce sytuację szpitala.

-Kiedy ponownie przyszedłem na urząd wicestarosty pozwoliłem sobie sprawdzić, jak wyglądała sytuacja ekonomiczna. Rok 2017- 3 mln.zł pożyczki, 2018- sytuacja ekonomiczna- do maja trzeba zatwierdzić, niestety nie została zatwierdzona. Dopiero zatwierdzona przez nas w roku 2019. Dlaczego tak odkładano tę decyzję? Czy nie chciano się przyznać, jaka jest sytuacja? I zmartwię po raz kolejny- na dzień dobry dostajemy zobowiązań wymagalnych 2 mln 316 tys.zł. Podejmujemy więc decyzję o zaciągnięciu pożyczki 2 mln400zł. Niestety. Pan Gibaszek brał, ale niestety nie naprawiał. Pierwsza pożyczka była za dyrektora Klechy. Musimy więc o tej sytuacji ekonomicznej pamiętać. To, że chcemy się rozwijać i przyszliśmy z prośbą i czynimy to we wszystkich samorządach powiatu tureckiego –mówił wicestarosta.

Radni poprosili o bardziej konkretne dane, aby móc podjąć racjonalne decyzje. Wątpliwości było wiele. Nie ma pomieszczenia na tomograf, kto będzie go obsługiwał, i jak będzie wyglądała sytuacja skoro obecnie podpisana jest umowa z jedną z przychodni na tego typu usługi- to tylko niektóre z podjętych przez radnych kwestii.

-Jeżeli bym wiedział, że się przewrócę to bym w ogóle nie wstał. Idziemy w kierunku nie czarnowidztwa, ale rozwoju szpitala. Pełna strategia dopiero po wyborze nowego dyrektora. Musi mieć on swój program- mówił Kałużny.

Głos w sprawie zabrał burmistrz Romuald Antosik, który poinformował, że miasto Turek jest jednym z samorządów, który daje najwięcej, a już w roku 2019 na SP ZOZ przeznaczone jest 150 tys.zł.
 
Test z okazji Walentynek – na pewno nie jesteś zar...
Napięta sytuacja w ZE PAK. Pracownicy bez premii

Podobne wpisy

 

Komentarze 10

Gość - Szpital w niedziela, 10 lutego 2019 11:05

Pomieszczeń w szpitalu wiele, oraz do obsługi mamy techników z RTG którzy muszą też umieć obsłużyć tomograf Pani radna

Pomieszczeń w szpitalu wiele, oraz do obsługi mamy techników z RTG którzy muszą też umieć obsłużyć tomograf Pani radna
Gość - mieszkaniec w piątek, 08 lutego 2019 20:28

Może niektórym się wydaje, ze szpital bez lekarzy, pielęgniarek i sprzętu też jakoś "poleczy"

Może niektórym się wydaje, ze szpital bez lekarzy, pielęgniarek i sprzętu też jakoś "poleczy"
Gość - dobra w piątek, 08 lutego 2019 19:00

a wcześniej gdzie był starosta skoro nie zatwierdzono w 2018, miał urlop w starostwie jako vice i sprawy szpitala go nie interesowały ?
I miło by było gdyby miasto nie pobierało podatków za grunty i metry od szpitala albo w całości przekazywało właśnie na doinwestowanie - to moglibyśmy mówić o pomocy ze strony samorządu miejskiego. A teraz to wygląda jak: dawaj 100,- i masz tu 50,- i chwal mnie że tak dużo ci dałem.

a wcześniej gdzie był starosta skoro nie zatwierdzono w 2018, miał urlop w starostwie jako vice i sprawy szpitala go nie interesowały ? I miło by było gdyby miasto nie pobierało podatków za grunty i metry od szpitala albo w całości przekazywało właśnie na doinwestowanie - to moglibyśmy mówić o pomocy ze strony samorządu miejskiego. A teraz to wygląda jak: dawaj 100,- i masz tu 50,- i chwal mnie że tak dużo ci dałem.
Gość - Zyta Biniek w piątek, 08 lutego 2019 18:53

w Turku już dawno powinien być kompetentny dyrektor, tomograf i rezonans ,czy każdy ma jeżdzić do łodzi, Poddębic Słupcy ,czy gdzie tam jeszcze, a co z nagłymi udarami,kto ma zbadać,? kiedyś szpital był dobry, a teraz z odrzutu jest traktowany, młodzi radni też zaczną chorować, a następni powiedzą lepiej zainwestować w 16 naprawiaczy niż w lekarzy?

w Turku już dawno powinien być kompetentny dyrektor, tomograf i rezonans ,czy każdy ma jeżdzić do łodzi, Poddębic Słupcy ,czy gdzie tam jeszcze, a co z nagłymi udarami,kto ma zbadać,? kiedyś szpital był dobry, a teraz z odrzutu jest traktowany, młodzi radni też zaczną chorować, a następni powiedzą lepiej zainwestować w 16 naprawiaczy niż w lekarzy?
Gość - Hania w piątek, 08 lutego 2019 16:12

Panie Antosik zdrowie mieszkańców wycenił Pan na 150 tys zł a plac wodny 3 mln ?

Panie Antosik zdrowie mieszkańców wycenił Pan na 150 tys zł a plac wodny 3 mln ?
Gość - Gość w piątek, 08 lutego 2019 16:07

Na czym jak na czym ale, na szpitalu powinno zależeć każdemu !!!

Na czym jak na czym ale, na szpitalu powinno zależeć każdemu !!!
Gość - mieszkaniec w piątek, 08 lutego 2019 16:00

Zgadzam się za 3 miliony zł można byłoby lepiej doposażyć szpital , z którego każdy z nas skorzysta teraz lub w przyszłości, z placu wodnego niekoniecznie . Być może włodarze dopiero to zrozumieją jak będą pomocy szpitala potrzebować....

Zgadzam się za 3 miliony zł można byłoby lepiej doposażyć szpital , z którego każdy z nas skorzysta teraz lub w przyszłości, z placu wodnego niekoniecznie . Być może włodarze dopiero to zrozumieją jak będą pomocy szpitala potrzebować....
Gość - mamy w piątek, 08 lutego 2019 15:32

Pani Groncik po co Pani zadaje takie głupie pytania? Gdyby? a jeśli? a po co? Jest pomysł na podnoszenie standardów leczenia a Pani wyskakuje z liczbą dyrektorów?

Pani Groncik po co Pani zadaje takie głupie pytania? Gdyby? a jeśli? a po co? Jest pomysł na podnoszenie standardów leczenia a Pani wyskakuje z liczbą dyrektorów?
Gość - mamy w piątek, 08 lutego 2019 15:20

Miasto daje na szpital 150tys rocznie ? A na oczyszczenie stawu 4milinoy zł? Na plac wodny 3miliony zł? Precz z takimi włodarzami.

Miasto daje na szpital 150tys rocznie ? A na oczyszczenie stawu 4milinoy zł? Na plac wodny 3miliony zł? Precz z takimi włodarzami.
Gość - Turek w sobota, 09 lutego 2019 13:31

Za szpital odpowiada starosta, który miesięcznie bierze około dychy. To powiat dostaje kasę na prowadzenie szpitala. To starosta obsadził swoim kolegą partyjnym stanowisko dyrektora. Skoro biorą kasę za rządzenie to niech się starają a nie jeżdżą po prośbie po gminach. Gminy mają swoje zadania. Kasa z gmin a później ewentualny sukces to starosta. PiS rządzi to niech PiS ponosi odpowiedzialność

Za szpital odpowiada starosta, który miesięcznie bierze około dychy. To powiat dostaje kasę na prowadzenie szpitala. To starosta obsadził swoim kolegą partyjnym stanowisko dyrektora. Skoro biorą kasę za rządzenie to niech się starają a nie jeżdżą po prośbie po gminach. Gminy mają swoje zadania. Kasa z gmin a później ewentualny sukces to starosta. PiS rządzi to niech PiS ponosi odpowiedzialność:)
Gość
sobota, 20 kwietnia 2024

Zdjęcie captcha

Redakcja:

Redaktor: Katarzyna Błaszczyk

Kwiatowa 24, 62-700 Turek
Telefon: 508 220 173
e-Mail:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.,
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.