Władysławów: Sesja okazją do pytań i z oczekiwaniem na odpowiedzi

Obecność starosty Dariusza Kałużnego na piątkowej sesji rady gminy Władysławów była okazją do zadawania pytań przez radnych oraz sołtysów. Pytano nie tylko o drogi, ale też chociażby o sprawy związane z odśnieżaniem.

Dariusz Kałużny poinformował także o staraniach podjętych w celu pozyskania środków zewnętrznych na stworzenie bezpiecznych przejść dla pieszych - takie ma się pojawić przy Szkole Podstawowej we Władysławowie. Radny Bartłomiej Wiśniewski wskazywał, że takie bezpieczne przejście powinno pojawić się taże w Wyszynie, gdzie w pobliżu niebezpiecznego łuku drogi jest sklep, szkoła i przedszkole. Nie obyło się też bez pytań o odśnieżane, bo jak podkreślało wielu radnych, a także sama wójt Elżbieta Klanowska, mieszkańcy z dróg gminnych są zadowoleni, ale odśnieżanie dróg powiatowych, pozostawia czasami wiele do życzenia. Pojawiła się także kwestia chodnika przy Szkole Podstawowej w Chylinie, a także chodnika i sygnalizacji przy przejściu dla pieszych w Kunach. Życzenia radnych żartobliwie skomentowała przewodnicząca Krystyna Michalak.

- Jak pan będzie rozpatrywał te wnioski to niech pan pamięta, że tu są dwie kobiety, a kobiety zawsze potrzebują dużo więcej pieniędzy - zwróciła się do starosty.

Dalsza część sesji poświęcona była procedowaniu uchwał, w tym m.in. dotyczących zmian w budżecie czy też zatwierdzenia planów pracy rady gminy oraz gminnych komisji. Przyjęto również uchwałę w sprawie określenia zasad, trybu przyznawania i pozbawiania oraz wysokości stypendiów sportowych dla osób fizycznych za osiągnięte wyniki sportowe. Rozpatrzono także petycję mieszkańców Mariantowa, którzy chcieli, aby w tym roku gmina dokończyła inwestycję polegającą na budowie drogi Mariantów-Wandów. Prośba ta jednak nie została uwzględniona, ponieważ propozycje mieszkańców tegorocznego budżetu można było zgłaszać do połowy października, a pismo od mieszkańców Mariantowa wpłynęło do urzędu pod koniec grudnia ubiegłego roku. Przychylono się natomiast do wniosku mieszkańców wsi Stawki, którzy prosili o wykup gruntów w celu poszerzenia drogi przebiegającą przez ich miejscowość.