Do niespodziewanej sytuacji doszło w trakcie sesji Rady Miejskiej w Turku. Jej obrady przerwał minister Ryszard Bartosik, który wszedł do sali i poza kolejnością oraz bez przyzwolenia prowadzącej posiedzenie Marioli Kadrzyńskiej - Siwek zabrał głos. Wywołało to oburzenie wśród jej uczestników, a przedstawiciele Ziemi Turkowskiej wyszli z sali gimnastycznej. Przewodnicząca Rady zarzuciła posłowi niestosowne zachowanie, a burmistrz – sarkastycznie – proponował huczne świętowanie urodzin radnych. Pytamy: kto robi pokazówkę, a kto ma kulturę?