Silny wiatr, opady deszczu i deszcze ze śniegiem - pogoda przed świętami daje się mocno we znaki. Strażacy zostali wezwani do zerwanego dachu w Wietchininie (gm. Turek).

Ponad miesiąc temu nad powiatem tureckim przeszła wichura, która spowodowała straty, jakich dotąd nie odnotowano. W gminie Tuliszków mieszkańcy złożyli 180 wniosków o pomoc, a specjalna komisja do dalszego procedowania przekazała 23 protokoły. Niestety pieniędzy na naprawę szkód wciąż nie ma.

Od dłuższego czasu strażacy zmagają się z wichurami na terenie całej Polski w tym również w powiecie tureckim. Wszelkie prośby o interwencje zgłaszane są głównie pod numerem 112 obsługiwanym przez Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Poznaniu. Ze względu na znaczną ich zdarzeń czas oczekiwania na zgłoszenie może ulec wydłużeniu.

Strażacy z powiatu tureckiego odnotowali największą liczbę interwencji w całej Wielkopolsce. Do Komendy Powiatowej PSP w Turku zawitał dzisiaj, tj. 17 lutego wojewoda Michał Zieliński, aby rozmawiać o poprawie sytuacji związanej ze zaistniałymi szkodami spowodowanymi wichurą.

Strażacy z wielkopolskich jednostek mniej dotkniętych przez nawałnicę jadą do powiatu tureckiego, aby pomóc w usuwaniu skutków wichury. Komenda Powiatowa PSP w Turku odnotowała już ponad 250 zgłoszeń. To najwięcej w całym województwie.

Na terenie powiatu tureckiego od wczesnego rana prowadzone są działania mające na celu złagodzenie skutków wichury. Jedna z najpoważniejszych interwencji prowadzona jest obecnie w miejscowości Laski w gminie Przykona.

W ciągu niespełna czterech godzin stanowisko kierowania Komendy Powiatowej PSP w Turku odnotowało ponad 240 zgłoszeń związanych z wichurą panującą w całym kraju. To głównie zerwane dachy, uszkodzone linie energetyczne i powalone drzewa.

Strażacy wciąż wzywania są do usuwania skutków wichury, jaka przechodzi nad powiatem tureckim. Pierwsze interwencje odnotowano już w nocy z soboty na niedzielę. Pomoc wzywana jest do powalonych drzew, zerwanych dachów i uszkodzonych linii energetycznych.

Mieszkańcy powiatu tureckiego otrzymują wiadomości z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa z ostrzeżeniem przed trudnym warunkami pogodowymi. Czwartek (20 stycznia) ma według prognoz upłynąć pod znakiem wiatru, burz i marznących opadów.

Potwierdziły się prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W całym regionie mamy do czynienia z porywistym wiatrem. Niestety taka pogoda ma również przykre skutki. Strażacy od kilku godzin interweniują podczas zdarzeń mających miejsce na terenie powiatu tureckiego.

Powalone drzewa, zerwane linie energetyczne i podtopione budynki - to efekt wichury, która w nocy z wtorku na środę przeszła nad powiatem tureckim. Strażacy do tej pory usuwają skutki porywistego wiatru i ulewnego deszczu.

Przez dwa dni strażacy z powiatu tureckiego zmagali się się ze skutkami porywistego wiatru. Huragan wyrządził wiele szkód nie tylko materialnych. Połamane drzewa, uszkodzone dachy czy wypadki to tylko niektóre ze zdarzeń mających miejsce podczas ostatnich dwóch dni.

Strażacy wciąż usuwają skutki wichury, która w poniedziałkowe popołudnie przeszła nad powiatem tureckim. Służby interweniowały 24 razy w ciągu zaledwie kilku godzin. Wiele domów na pewien pozbawione zostało także dostępu do prądu.

W miniony poniedziałek, 30 września, Polskę nawiedziła fala bardzo silnych i porywistych wiatrów. Podmuchy osiągały prędkość niemal 100 km/h. W całym kraju strażacy interweniowali kilka tysięcy razy usuwając jego skutki. Druhowie z Brudzewa tego dnia stracili coś bardzo ważnego.