Poszukiwania 20-latka z powiatu tureckiego na sopockiej plaży. Mężczyzna odnalazł się w hotelu

Kilkadziesiąt osób, w tym ratowników przez kilka godzin w nocy z 22 na 23 lipca poszukiwało młodego mieszkańca powiatu tureckiego, który na sopockiej plaży zostawił ubranie, telefon, dokumenty i wszedł do morza. Akcja skończyła się nad ranem, gdy okazało się, że 20-latek śpi w hotelu.

Poszukiwania 20-lata z powiatu tureckiego trwały ponad 3,5 godziny. Prowadzono je w wodzie i na lądzie. Jak informuje sopocki WOPR, o godzinie 04:46 poszukiwania zostały zawieszone, a godzinie 05:37 dyspozytor dostał informacje od dyżurnego policji o odnalezieniu zaginionego w hotelu. Mężczyzna stwierdził, że wyszedł z wody kawałek dalej i nie widział swoich rzeczy, więc udał się spać.

WOPR apeluje przy okazji tego zdarzenia o niepozostawianie rzeczy na plaży bez opieki, ponieważ każde z nich wymaga sprawdzenia i zaangażowania wielu sił i środków. Pozostawiając rzeczy należy informować swoich bliskich o tym, czy idziemy do wody czy chociażby na spacer nad brzegiem morza.

fot. WOPR Sopot