Siedem praw jazdy odebrali funkcjonariusze Turkowskiej drogówki w ciągu zaledwie kilku ostatnich dni. Powód był jeden - przekroczenie dopuszczalnej prędkości o ponad 50 km/h.
Pierwszego pirata drogowego zatrzymano 27 sierpnia w miejscowości Długa Wieś. Kierująca peugeotem 29-letnia kobieta przekroczyła dozwoloną prędkość o 55 km/h w miejscu gdzie obowiązuje organicznie do 50 km/h. Do kolejnego zatrzymania doszło kilka godzin później w tej samej miejscowości. Tym razem kierowca forda focusa przekroczył prędkość o 61 km/h. W niedzielę, 30 sierpnia policjanci z turkowskiej drogówki w miejscowości Tarnowa zatrzymali do kontroli drogowej 19-letniego mężczyznę, który kierował samochodem marki Hyundai Tucson. Mężczyzna poruszał się z prędkością 102 km/h w miejscu, w którym obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Dwa prawa jazdy zatrzymano pierwszego września br. W miejscowości Kotwasice 57-letni mężczyzna kierujący samochodem marki Skoda Octavia stracił swoje prawo jazdy na trzy miesiące. Przeprowadzony pomiar prędkości wykazał 105 km/h. Zgodnie z przepisami w tym miejscu mężczyzna powinien jechać z maksymalną prędkością 50 km/h. W miejscowości Brudzew kierujący oplem omegą 27-letni mężczyzna przekroczył prędkość o 52 km/h w miejscu gdzie obowiązuje 50 km/h. Dzień później w Kowalach Pańskich mandatem i utratą prawa jazdy ukarano 54-letniego kierowcę samochodu marki Dacia. Wynik - 109 km/h w miejscu, gdzie dopuszczalna prędkość to 50 km/h. W czwartek, 3 września na Alejach Solidarności w Turku policjanci zatrzymali 24-letnią kierującą citroenem C4, która jechała z prędkością 105 km/h przekraczając dozwoloną prędkość o 55 km/h.
Kierowcy oprócz zatrzymania prawa jazdy zostali również ukarani mandatami i punktami karnymi. Zatrzymane kierowcom prawa jazdy zostały przesłane do właściwego starosty, który decyzją administracyjną formalnie zatrzyma dokumenty na okres trzech miesięcy. Jeśli w tym czasie odważą się mimo zakazu wsiąść za kółko - czas zatrzymania dokumentu wydłuży się do 6 miesięcy.