Za napad na księdza w Turku 8 tys. zł grzywny. Sąd w Koninie wydał wyrok

Rankiem 26 lipca 2019 roku do kancelarii parafialnej przy kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Turku weszły cztery osoby, które chciały złożyć akt apostazji, czyli akt formalnego opuszczenia Kościoła Katolickiego. W trakcie rozmowy z dyżurującym wikariuszem księdzem Remigiuszem Zacharkiem doszło do awantury, w której kapłan został zaatakowany. O szczegółach zajścia pisaliśmy TUTAJ. Sprawa została zgłoszona na Policję i ostatecznie znalazła swój finał w sądzie.

We wtorek, 20 października, w Sądzie Okręgowym w Koninie zapadł wyrok w tej sprawie. Na ławie oskarżonych zasiadły trzy kobiety i mężczyzna, którzy ponad rok temu uczestniczyli w zajściu. Dominik G. został oskarżony o to, że w celu zmuszenia księdza do zachowania polegającego na przyjęciu aktów apostazji zastosował przemoc fizyczną polegającą na złapaniu w lewą rękę metalowego krzyża i uniesieniu go do góry, a prawą ręką chwyceniu księdza za sutannę na wysokości klatki piersiowej i przewróceniu go na podłogę, co spowodowało rozstrój zdrowia duchownego. Z kolei Danuta G., Natalia G-M. oraz Katarzyna G. były oskarżone o stosowanie wobec księdza gróźb karalnych.

- Sąd Okręgowy w Koninie uznał Dominika G. za winnego zarzucanego mu czynu i skazał go na karę grzywny w wysokości 80 stawek dziennych po 100 zł. W odniesieniu do pozostałych oskarżonych Sąd uznał, że należy umorzyć postępowanie w sprawie kierowania gróźb w stosunku do duchownego z uwagi na niską szkodliwość społeczną czynu – przekazał sędzia Marek Ziółkowski, rzecznik Sądu Okręgowego w Koninie.
Wyrok jest nieprawomocny. Nie wiadomo jeszcze czy strony złożą od niego apelacje.