Nie ulega wątpliwości, że te wybory już przeszły do historii. Zarówno biorąc pod uwagę ich możliwy wynik, a także rekordową frekwencję w wyborach parlamentarnych po 1989 roku. Komentujemy pierwsze sondażowe wyniki wyborów do Sejmu w 2019 roku.
Kontynuacja i zaskoczenia
Sondażowe badanie exit poll przeprowadzone przez IPSOS pokazało, że wysoce prawdopodobna jest kontynuacja samodzielnych rządów Prawa i Sprawiedliwości. Pierwszy raz w nowoczesnej historii Polski po raz drugi z rzędu jedna partia zdobywa samodzielną władze, z sondażowym wynikiem 43,6% i 239 mandatami w Sejmie. Wskazuje to, że Polaków przekonały zapowiadane przez Jarosława Kaczyńskiego dalsze reformy Polski i programy socjalne.
Ogromny sukces odniosła w tych wyborach Lewica tworzona przez trzech tenorów – Czarzastego, Biedronia i Zandberga, która po czterech latach nieobecności na sejmowych salonach wraca do wielkiej polityki. Z pewnością będzie nowym powiewem w gmachu przy ul. Wiejskiej. Według IPSOS to ugrupowanie zdobyło prawdopodobnie 43 miejsca w Sejmie z poparciem na poziomie 11,9%.
Dużym zaskoczeniem jest wynik Polskiego Stronnictwa Ludowego, który w tych wyborach startował wraz z Kukiz’15. Niektóre przedwyborcze sondaże nie dawały Kosiniakowi-Kamyszowi i Kukizowi szans na przekroczenie progu wyborczego, dlatego jako sukces należy odnotować ich wynik na poziomie 9,6% z możliwymi 34 mandatami.
Po wielu latach prób jako samodzielna siła w parlamencie prawdopodobnie pojawi się ugrupowanie Janusza Korwina-Mikke, wspierane przez Narodowców Roberta Winnickiego oraz Grzegorza Braun. 6,4% daje im możliwość zdobycia 13 mandatów.
Mimo zdobycia według sondażu niemal 27,4% poparcia najmniej spektakularny sukces osiągnęła Koalicja Obywatelska. Próba skonsolidowania głównych opozycyjnych sił politycznych, tj. Platformy, Nowoczesnej, Inicjatywy Polskiej i Zielonych, zaowocowała zdobyciem zaledwie 130 mandatów.
Próba czasu
Warto zwrócić uwagę, że najbardziej monolitycznym ugrupowaniem, które według sondażu weszło do Sejmu jest Prawo i Sprawiedliwość. Inne formacje to konglomeraty wielu mniejszych tworów politycznych i bardzo skomplikowane koalicje – Koalicja Obywatelska (PO, .N, Inicjatywa Polska, Zieloni), Lewica (SLD, Razem, Wiosna), Konfederacja (KORWiN, Narodowcy), Koalicja Polska (PSL i Kukiz). Czas pokaże czy były one sformowane naprędce tylko na wybory, czy jednak przetrwają próbę czasu i się nie podzielą. Tarcia i brak porozumienia w niektórych kwestiach było już widać w kampanii wyborczej.
Ogromna mobilizacja
Na pochwałę zasługuje dojrzała postawa obywatelska 61% Polaków, którzy według sondażu wzięło udział w minionych wyborach. Jest to o 11 punktów procentowych niż w 2015 roku. Niezależnie na kogo te osoby głosowały należy cieszyć się, że świadomość jak ważne są wybory wśród mieszkańców naszego kraju rośnie. Spełniając swój obowiązek wzięcia udziału w głosowaniu, włączamy się aktywnie w to co dziać się będzie w naszym kraju.
Pierwsze wrażenie
To tylko kilka słów na temat pierwszych sondażowych wyników wyborów. Wszystko, choć raczej nieznacznie, może ulec zmianie. Nie zmienia to faktu, że kadencja parlamentu 2019-2023 zapowiada się bardzo ciekawie. Różnorodność ugrupowań, poglądów i pomysłów jest ogromna. Oby udało się pogodzić to wszystko z monowładzą Prawa i Sprawiedliwości.
Wciąż czekamy na oficjalne wyniki podane przez PKW. Prawdopodobnie ukażą się one we wtorek rano. Oczywiście dla nas najciekawsze będą wyniki wyborów z okręgu konińskiego, które pokażą czy powiat turecki będzie miał reprezentanta lub reprezentantów w Sejmie pochodzących z naszego terenu.
Będziemy Państwa informować na bieżąco.