Polscy strażacy ruszyli na pomoc do Grecji. Wśród nich czterech funkcjonariuszy PSP w Turku

Wszyscy pamiętamy jak polscy strażacy w 2018 roku walczyli z pożarami w Szwecji, o czym pisaliśmy m.in. TUTAJ. Dali się wtedy poznać jako profesjonalna formacja, która jest przygotowana na wszystko. Po dwóch latach okazuje się, że potrzebni są tym razem na południu Europy. W piątek, 6 sierpnia, Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej poinformowała, że podjęto decyzję o wysłaniu zastępów z naszego kraju na Półwysep Bałkański, gdzie wezmą udział w akcji gaszenia lasów.

- W związku z sytuacją pożarową na płd. Europy, Komendant Główny PSP podjął decyzję o postawieniu w stan gotowości 2 modułów do gaszenia pożarów GFFFV z Wrocławia i Poznania. Punkt koncentracji we Wrocławiu. Gotowość modułów do wyjazdu planowana na sobotę g. 14.00 – w oficjalnym komunikacie w mediach społecznościowych przekazała Państwowa Straż Pożarna.

Okazuje się, że również i funkcjonariusze z powiatu tureckiego po raz kolejny wezmą udział w misji poza terenem naszego kraju. Wchodzą oni w skład GFFFV Poznań (Ground Forest Fire Fighting using Vehicles), czyli specjalistycznego modułu gaszenia pożarów lasów. Do akcji wyruszą pojazdami turkowskiej Komendy PSP. Jak się dowiadujemy nasz pluton odpowiadać będzie za budowę całej bazy, obozowiska, sztabu akcji dla modułu z Wielkopolski. Informację tą potwierdził rzecznik Komendanta Powiatowego PSP w Turku kpt.Jacek Erkiert.

- Do punktu koncentracji sił i środków do Leszna udaje się 4 funkcjonariuszy z Turku. Są to dowódca- asp. Sebastian Janiak oraz grupa plutonu logistycznego - asp. Andrzej Nowinowski, ogniomistrz Wojciech Fryga, ogniomistrz Kamil Kałużny – przekazał nam kpt. Jacek Erkiert.

Strażacy wyruszyli do akcji z samego rana w sobotę 7 sierpnia. Po odprawie we Wrocławiu pluton wyruszy do Gracji, gdzie docelowo będzie uczestniczył w bezpośredniej walce z żywiołem. Na razie nie wiadomo jak długo strażacy z Polski będą pomagać na Półwyspie Bałkańskim.